Wielkość A A A
Kontrast A A

Aktualności

zobacz więcej
zobacz więcej
zobacz więcej
Jak rozmawiać z dziećmi o istnieniu zła na świecie?
11-04-2022
|

 

Jako rodzice chcemy ustrzec nasze dzieci przed złem całego świata. Oczywiście wiemy, że to niemożliwe, ale podświadomie staramy się opóźnić moment, w którym przekonają się o tym na własnej skórze. Kiedy moja córka była mała, nie byłam w stanie przeczytać jej, że myśliwy w bajce o Królewnie Śnieżce zabija sarnę i wyjmuje jej serce. W „Akademii Pana Kleksa” ominęłam fragment, gdy wilki wywlekają z domów ludzi umierających z głodu. Wiedziałam oczywiście, że nie mogę ukrywać przed nią istnienia na świecie zła, złych ludzi, złych uczynków, więc zaczęłam jej powoli uświadamiać, że zło to nie tylko postać Lorda Vadera, Voldemorta czy Królowej Śniegu. Że to może być złodziej, który okradł nasz dom, wandal, który przebił opony albo – co było najtrudniejsze – pedofil w sieci.  

W ostatnich miesiącach pytanie, jak opowiedzieć dziecku o ciemnej stronie świata, stało się wyjątkowo palące. Jak mówić o tym, że u naszych granic wybuchła wojna, że uchodźcy umierają w lesie z zimna, że dach na głową straciły miliony osób? Nagle to, co odległe i abstrakcyjne, co było w świecie naszych dzieci tylko baśniowym symbolem zła albo wydarzeniem historycznym z dawnych czasów, stało się realne.  Jak wesprzeć nasze dzieci w przeżywaniu emocji, które pojawiają się w takich momentach? Ponieważ film, zwłaszcza dokumentalny, to moja zawodowa codzienność i pasja, w naturalny sposób wykorzystuję go jako laboratorium, w którym w bezpieczny sposób można przeżyć różne emocje i doświadczyć bardzo realnych sytuacji, namacalnie prawdziwych. Oglądałyśmy zatem z moją córką dokumenty. O dziewczynce chorej na zespół Tourette’a, która ma piękne marzenia i jest zakochana. O innej, która urodziła się jako dziewczynka, a woli być chłopcem, ale na razie żyje pomiędzy płciami w bardzo akceptującej rodzinie i szkole. O dzieciach, które straciły rodziców i na nowo uczą się odnajdywać radość w życiu.   

Ludzkość od zarania dziejów uwielbiała słuchać historii. To one jednoczyły wieczorem przy ognisku plemienne społeczności, to one przekazywały mądrości i doświadczenia z pokolenia na pokolenie. Z czasem ten głód opowieści i przeżywania emocji zaczęła zaspokajać literatura, a potem – film. Paradoksalnie jednak, mimo że film otacza nas zewsząd i ma wielki potencjał do tego, żeby przekazywać nie tylko wiedzę, lecz także wartości i emocje – zwrócenie uwagi na jego walor edukacyjny nie jest modne. Jesteśmy przyzwyczajeni do myślenia o filmie jako rozrywce – lub jako o sztuce. Przez to tracimy środek – czyli myślenie o filmie jako narzędziu do poznawania i nazywania świata, przeżywania emocji i ich rozpoznawania.  

A przecież dzięki filmowi, zwłaszcza dokumentalnemu, mamy bezpośredni dostęp do życia ludzi, których zapewne nigdy nie spotkalibyśmy na swojej drodze. Magia kina i mechanizm identyfikacji sprawia, że reagujemy bardzo emocjonalnie na to, co widzimy na ekranie. Dzięki temu proces uczenia się jest pogłębiony – wychodzi poza pozyskiwanie wiedzy, poza sferę poznawczą i wkracza w sferę emocji i doświadczania. Film sam w sobie jest doskonałym narzędziem do nauki o emocjach.  

Mądrze dobrane filmy dokumentalne, zwłaszcza te zrealizowane z myślą o młodym widzu, mogą być znakomitym sposobem na uczenie naszych dzieci o złożoności świata, o jego różnorodności. Mogą być treningiem do przeżywania trudnych sytuacji i emocji, dają możliwość radzenia sobie z nimi. Mam na myśli filmy o ludziach, dzieciach, wydarzeniach – dokumentalne historie o życiu – nie filmy przyrodnicze, skądinąd bardzo piękne. 

Bardzo możliwe, że dzieci nie będą chciały same sięgać po takie filmy, bo to dla nich coś nieznanego. Zachęćmy je do tego, tak jak zachęcamy do czytania książek. Potraktujmy taki seans na równi z rytuałem czytania książki na kanapie. Obejrzyjmy film, porozmawiajmy, pobądźmy ze sobą razem w tym przyglądaniu się światu, z troską, odwagą i bez zbytniej naiwności. Dzieciaki świetnie reagują, widząc swoich rówieśników na ekranie – cieszą się i smucą razem z bohaterami. Oglądając film, rozmawiając o nim, mogą w kontrolowany, bezpieczny sposób doświadczyć także tych emocji, których na co dzień staramy się unikać – smutku, złości, żalu czy lęku. Jedną z najważniejszych rzeczy, jakie możemy nasze dzieci nauczyć, to odczuwanie i nazywanie emocji – tego, że na każdą z nich jest miejsce w naszym życiu. A  kto rozumie swoje emocje i umie z nimi “rozmawiać”, lepiej radzi sobie w trudnych sytuacjach życiowych. 

Rok 2022 jest dla nas wszystkich egzaminem z otwartości i radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Warto wzmocnić nasze dzieci w poczuciu sprawczości, które wzmaga poczucie bezpieczeństwa i zaufanie do własnych możliwości.  

 

Gdzie znaleźć filmy dokumentalne dla dzieci? 

Szczególnie polecam dostępny na VOD Warszawa serial dokumentalny „Dzieci z Jedwabnego Szlaku” skierowany do młodej widowni. To 10 krótkometrażowych dokumentalnych historii o chłopcach i dziewczynkach żyjących w różnych krajach legendarnego Jedwabnego Szlaku.  Serialowi towarzyszą materiały edukacyjne opracowane przez ekspertki w dziedzinie filmu dokumentalnego dla dzieci i edukacji filmowej: Karolinę Śmigiel, Dianę Gaik i Annę Równy.  

Duży wybór krótkometrażowych filmów dokumentalnych zebraliśmy w „Niezbędniku filmowym dla nauczycieli” dostępnym bezpłatnie na stronie Centrum Kultury Filmowej im. Andrzeja Wajdy: https://ckf.waw.pl/dla-nauczycieli

Doskonałe dla młodych widzów filmy dokumentalne można znaleźć też na festiwalach filmowych: Kino w Trampkach, Kino Dzieci, Millenium Docs Against Gravity, w zasobach Ninateki (np.: „Agnieszka”, „Księżniczka i Mur”), na YouTubie (np.: „Debiut-miłość”, „Wyspa Wiktorii”, „Sposób naturalny” i „Wycieczka”)

Pojedyncze tytuły dokumentalne dla dorosłych, które mogą być oglądane przez dzieci 10+:  „Jestem Greta”, „Kraina miodu”, „Over the Limit”, „Mistrzowie dyktand”, „Czego nauczyła mnie ośmiornica”

 

KATARZYNA ŚLESICKA

Zastępczyni Dyrektorki i kierowniczka Działu Edukacji Centrum Kultury Filmowej im. Andrzeja Wajdy

Kulturoznawczyni (Ośrodek Studiów Amerykańskich oraz Międzywydziałowe Indywidualne Studia Humanistyczne UW), absolwentka Podyplomowego Studium Menedżerów Kultury (SGH) oraz prestiżowego międzynarodowego programu kształcącego producentów filmowych EAVE. Współautorka programu DOC LAB POLAND, największego w Polsce programu wspierającego i promującego twórców i producentów filmów dokumentalnych, organizowanego cyklicznie przez Fundację Filmową im. Władysława Ślesickiego od 2015 roku.  W latach 2005-2015 dyrektorka zarządzająca oraz członkini zarządu Fundacji Szkoła Wajdy oraz Wajda Studio Sp. z  o.o., producentka wybranych filmów Studia. Członkini Stowarzyszenia Filmowców Polskich oraz Polskiej Akademii Filmowej przyznającej Orły, ekspertka Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.

wróć do listy